W ostatnich latach gier o tematyce wyścigów
terenowych wyszło jak na lekarstwo, na szczęście jest parę perełek, w które
warto zagrać, jedną z nich jest właśnie 4x4 Evolution.
Gra łączy w sobie szaleńczą jazdę po bezdrożach całego świata i spore
ingerowanie w parametry naszego cacka. Możemy zmienić zawieszenie kół,
zamontować wtrysk paliwa, turbosprężarkę i inne tego typy rzeczy, które
skutecznie pomogą w dojechaniu na metę na pierwszej pozycji.
Tras jest tu naprawdę sporo, coś około więcej niż 20 sztuk. Będziemy mieli
okazję zwiedzić Arizonę, Szkockie lasy, bezdroża pustyń i całkiem zabudowane
tereny. Cechą wyróżniającą jest możliwość dowolnego zwiedzania trasy. Możemy
zboczyć z niej i jechać, np. w głąb lasu. Czyli rzecz biorąc możemy jechać
gdzie tylko nam się zechce. Oczywiście nie ma tak łatwo, na trasach są
porozmieszczane punkty kontrolne, które trzeba zaliczyć.
Czterech kółek tu pod dostatkiem (Dodge, Chevrolet, Ford itd), mamy różne kategorie aut, od niezbyt
szybkich do piekielnie szybkich (oczywiście jak na terenówkę) i dosyć
trudnych do opanowania.
Trybów gry także pod dostatkiem, mamy Pojedyńczy Wyścig, Karierę, VS. Mode,
Time Attack i Network Play. Ten ostatni oferuje po dziś dzień świetną zabawę
w grze przez
Internet wspólnie z posiadaczami PC i Macintosh’ów. Model jazdy to
połączenie odrobiny symulacji z czystym arcade, co dało naprawdę dobry
rezultat, jednak są wozy wydają się zbyt lekkie, co często powoduje bardzo wysokie i długie
loty.
Oprawa A/V jest solidna, trasy imponują rozmiarami jednak ich wykonanie nie
powala na kolana, gra czasem dorysowuje jakąś górę w oddali jednak nie
przeszkadza to zbytnio. Podobnie jest z samochodami, na których widać, że
szczędzono poligonów. Brak refleksów świetlnych a szyby tylnie i boczne
podczas wyścigu są
czarne, więc nie zobaczy się, co jest w środku. Brakuje też wizualizacji
uszkodzeń. Dźwięk natomiast charakteryzuje się barwnym odgłosem silników,
które naprawdę brzmią bardzo naturalnie. Muzyka pasuje do klimatu gry, choć
z czasem kawałki zaczynają przynudzać.
4x4 Evo jest tytułem wartym zakupu, tu można poczuć pełną swobodę jazdy
nawet pod wodą, pogrzebać w samochodach no i oczywiście zwiedzić kawałek
świata. Jeśli posiadacie zestaw do gry sieciowej DreamPi, koniecznie w niego
zagrajcie.
Recenzja przeniesiona za zgodą autora
i dzięki uprzejmości strony :
www.dc-world.neth.pl
|